Nowojorskie targi Frieze 2025 ponownie udowodniły, że sztuka współczesna to nie tylko estetyka, ale też wielki biznes, odwaga kuratorska i kulturowa siła miasta. Tegoroczna edycja przyciągnęła uwagę nie tylko rekordowymi transakcjami, ale też wydarzeniami towarzyszącymi oraz powrotem do centrum uwagi jednej z najważniejszych postaci XX-wiecznego świata sztuki. Poniżej przegląd trzech kluczowych momentów Frieze Week.
Koons i triumf Gagosian – rekordowy pierwszy dzień
Najgłośniejszym wydarzeniem otwarcia był błyskawiczny sukces Jeffa Koonsa, którego rzeźba „Hulk (Tubas)” znalazła nabywcę już pierwszego dnia targów za imponujące 3 miliony dolarów. Praca zaprezentowana przez galerię Gagosian stała się symbolem odporności rynku sztuki na globalną niepewność ekonomiczną. Równie dobrze radziły sobie inne galerie: White Cube sprzedało obraz Tracey Emin za 1,59 miliona dolarów, a Perrotin – cały zestaw prac Claire Tabouret.
Aukcja Holly Solomon – historia pisana na nowo
Równolegle z targami, dom aukcyjny Bonhams zapowiedział licytację dzieł ze zbiorów Holly Solomon – jednej z najważniejszych kolekcjonerek i promotorek sztuki konceptualnej w USA. Jej kolekcja, obejmująca prace Warhola, Mapplethorpe’a, Christo czy Laurie Anderson, po raz pierwszy od jej śmierci w 2002 roku trafi pod młotek. To aukcja nie tylko o dużym potencjale rynkowym, ale też ogromnym znaczeniu symbolicznym.
Sztuka i smak Nowego Jorku – przewodnik Frieze Week
Frieze to także styl życia. Oprócz wizyty na targach, warto było odwiedzić nowojorskie instytucje kulturalne, jak MoMA (Hilma af Klint), The Met („Sargent and Paris”) czy Guggenheim (Rashid Johnson). Kto potrzebował odpoczynku, mógł zajrzeć do klimatycznego Le Dive na Lower East Side, eleganckiego Le Pavillon czy Bar Bastion w SoHo – ulubionego miejsca kolekcjonerów na późne rozmowy o sztuce.
Frieze New York 2025 to nie tylko targi, ale tygodniowe święto sztuki, które łączy rynek, instytucje i codzienne doświadczenie miasta. W tym roku szczególnie mocno wybrzmiały: siła nazwisk, powrót legendy i nowojorski styl życia, który sprawia, że sztuka naprawdę żyje. Na Artanabo będziemy dalej przyglądać się tym zjawiskom – stay tuned!