W tej wiosny trzy artystki zabierają nas w poetycką podróż: przez kruche niebo, surrealne krajobrazy i duchowe przekształcenia. Zobacz, jak Cathy Camille, Neil Raitt i Ella Baudinet tworzą obrazy, które uczą odczuwać świat na nowo.
1. Cathy Camille – „NUAGE”: Chmury w odrestaurowanych ramach
Holenderska malarka Cathy Camille prezentuje serię NUAGE – małe, olejne obrazy chmur w starych ramach, pomalowanych kolorami nieba. Te miniatury uchwycają ulotność pastelowego zmierzchu i nocnego światła, łącząc sentyment i naturę (My Modern Met, My Modern Met). Jak mówi, „to, co stare, można na nowo reanimować, a to, co znika, nadal ma sens” .
2. Neil Raitt – psychodeliczne oazy natury
Artysta z Londynu, Neil Raitt, tworzy surrealne krajobrazy łączące góry, dżungle, rzeki i dziką przyrodę w harmonijne, dziwaczne światy. Czerpiąc z dzieciństwa, edukacji artystycznej i abstrakcji, jego obrazy zaburzają proporcje i oczekiwania, budząc uczucie zachwytu (Pinterest). To „chromatyczne oazy”, gdzie natura staje się mostem między znanym a fantazyjnym (Pinterest).
3. Ella Baudinet – „Expansion”: Duchowa ekspansja
Australijska artystka Ella Baudinet, mieszkająca w Londynie, prezentuje w Madrycie wystawę Expansion. Jej monumentalne obrazy olejne łączą realizm, abstrakcję i surrealizm, by wyrazić wewnętrzne przemiany. Każdy z nich, jak Rapture czy The Cosmolatrist, emanuje energią związku ciała, umysłu i duchowości (My Modern Met). Z inspiracją ze sztuki klasycznej, Baudinet zaprasza do rytualnego rozwoju i przekraczania granic .
Esencja
- Cathy Camille pokazuje, jak ulotne chwile nabierają powagi w sztuce.
- Neil Raitt proponuje nową perspektywę na naturę—tę magiczną, rozszerzoną rzeczywistością.
- Ella Baudinet maluje wewnętrzną transformację – jej opcje to akt uzdrowienia.
Wspólnie sugerują, że sztuka to coś więcej niż wizualne doznanie—it’s about feeling with every brushstroke.